AUTOMOTIVACJA, CZYLI NASZA FIRMA WIDZIANA OCZAMI PRACOWNIKÓW KEY (ODC. 3)
Z przyjemnością prezentujemy cykl Automotivacja, czyli serie rozmów z pracownikami KEY. O swoich wrażeniach dotyczących firmy, obserwacjach oraz motywacjach wyboru miejsca pracy opowiedzą zarówno doświadczeni jak i zupełnie nowi konstruktorzy, którzy zasilili nasze szeregi w ostatnim czasie.
W KOLEJNEJ ROZMOWIE CYKLU AUTOMOTIVACJA POZNACIE MATEUSZA, KTÓRY OD UBIEGŁEGO ROKU PRACUJE NA STANOWISKU DATEN MANAGER.
Marta Burchacka, KEY: Opowiedz, jak znalazłeś się w KEY?
Mateusz, Daten Manager, KEY: Po ukończeniu studiów rozpocząłem poszukiwania pracy. Wysłałem swoje CV do KEY, ponieważ kojarzyłem tę firmę z Politechniki Wrocławskiej, a dokładniej z PWR Racing Team, który kiedyś sponsorowaliście.
Czego oczekiwałeś, trafiając do naszego biura?
Wiedziałem, że firma KEY może być dla mnie furtką do świata motoryzacji, ponieważ współpracuje z największymi koncernami z branży automotive. Początkowo obawiałem się, że biorę na siebie za dużą odpowiedzialność, gdyż niedawno ukończyłem studia. Jednakże zależało mi na zaistnieniu w społeczności konstrukcyjnej i współtworzeniu nowej myśli motoryzacyjnej.
Czyli podszedłeś do tego bardzo ambitnie, idealistycznie.
Tak. Mam 24 lata. Myślę o swojej przyszłości, a także o tym, aby się jak najwięcej nauczyć. Uważam, że firma stwarza takie możliwości i wiem, że rozpoczęcie tutaj pracy było dobrą decyzją.
Jak wyglądały Twoje pierwsze dni w biurze?
Obawiałem się pierwszych zadań, które będą mnie czekały. Nie wiedziałem, czy sobie poradzę, czy jest to miejsce dla mnie. Jestem osobą otwartą, która lubi poznawać nowych ludzi, więc szybko udało mi się nawiązać kontakt z innymi pracownikami. Cieszę się, że pracując na stanowisku Daten Manager, na bieżąco współpracuję z różnymi osobami, a każdy dzień wygląda inaczej.
No właśnie. Powiedz, kim właściwie jest Daten Manager?
W firmie jestem osobą odpowiedzialną za przepływ danych. Może wytłumaczę mój zakres obowiązków na przykładzie zlecenia, które wykonujemy dla jednego z największych producentów samochodów osobowych. Przy projekcie, w różnych obszarach, pracuje kilka, a nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. Dodatkowo każdy klient ma określone wytyczne i zasady bezpieczeństwa przepływu informacji. Nie każda osoba może mieć dostęp do tych danych, ponieważ dotyczą produktu, który dopiero ujrzy światło dzienne. Moim zadaniem jest przesyłanie odpowiednich informacji, aktualizowanie ich oraz dbanie o to, aby były zgodne z ustalonymi standardami, a także trafiały do odpowiednich osób.
Komunikujesz się w języku niemieckim?
Tak, języka niemieckiego uczę się od dziecka. Dodatkowo w trakcie studiów, odbyłem staż w firmie produkcyjnej w Niemczech. To było naprawdę ciekawe doświadczenie, ponieważ miałem możliwość poznać proces technologiczny produktu, a jednocześnie nauczyć się technicznego słownictwa.
Czyli takie staże się opłacają?
Oczywiście.
A wracając do Twojego stanowiska, według Ciebie jakie cechy powinien mieć Daten Manager?
Przede wszystkim powinien odpowiednio zarządzać sobą w czasie. Pracując jednocześnie przy kilku projektach, trzeba być odpornym na stres, ponieważ często trzeba szybko zdobyć informacje, a nie zawsze jest to możliwe od ręki. Oczywiście Daten Manager powinien być też osobą komunikatywną, odważną i otwartą.
Jaki masz cel jeżeli chodzi o Twoje stanowisko?
Trudno jest to określić, ponieważ jest to nowe stanowisko w firmie i na bieżąco będę je sam tworzył. Dużo zależy ode mnie, więc odczuwam satysfakcję, ale jednocześnie niesie to za sobą sporą odpowiedzialność.
Prywatnie interesujesz się motoryzacją?
Bardzo! Myślę, że kierunek studiów, który wybrałem, odpowiada na to pytanie. W wolnym czasie śledzę wszystkie branżowe nowinki. Dodatkowo lubię oglądać programy motoryzacyjne. Jednym z moich marzeń jest posiadać Mercedesa S63 AMG Coupe.
A poza tym?
Uwielbiam sport, a przede wszystkim crossfit. Uważam, że jest to świetna odskocznia po ciężkim dniu w pracy. Dodatkowo buduje ogólną sprawność ruchową i kształtuje charakter. Interesuję się również lotnictwem. Po ukończeniu szkoły średniej złożyłem dokumenty do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Niestety nie dostałem się. W przyszłości chciałbym odbyć kurs na motolotnie oraz na ultralekkie samoloty. Z pewnością jest to dla mnie świetna opcja na spędzanie wolnego czasu. Świadomość, że sam pilotujesz samolot, jest nie do opisania.
Które miejsce we Wrocławiu lubisz najbardziej?
Rynek, Ostrów Tumski i okolice Wyspy Słodowej. Naprawdę uwielbiam Wrocław i cieszę się, że tu mieszkam.